Dzięki inicjatywie radnych powiatu pana Andrzeja Staroszczuka i pana Andrzeja Deli 17 czerwca uczniowie naszej szkoły przeżyli niesamowitą przygodę. O godzinie 8.00 z boiska szkolnego wyruszyliśmy do Bytomia Odrzańskiego, gdzie mieliśmy wsiąść na statek spacerowy Laguna i udać się w rejs do Nowej Soli (tak wszyscy myśleli).
Tymczasem okazało się, że tym statkiem są dwie smocze łodzie. Zdziwienie było ogromne i jednocześnie strach oraz niedowierzanie, że to dla nas są one przygotowane.
Ale za chwilkę emocje troszkę opadły, kiedy panowie sternicy wszystko nam wyjaśnili i zapewnili, że nie ma czego się obawiać. Zostaliśmy podzieleni na dwie grupy i po kolei wsiadaliśmy do naszych łodzi. Każdy otrzymał wiosło, oraz kamizelkę asekuracyjną. Na ławeczkach siedzieliśmy parami, a naszym dowódcą był sternik, który przez cały rejs stał i wytyczał trasę za pomocą długiego wiosła. Początek nie był łatwy, gdyż musieliśmy się zgrać i wiosłować w równym tempie. Po chwili jednak udało się wypracować w miarę równy rytm i popłynęliśmy w stronę Nowej Soli.
Było cudownie. Podziwialiśmy uroki nadodrzańskiej przyrody. Ogromną atrakcją dla wszystkich były same łodzie, które ozdobione były smoczą głowa na dziobie i smoczym ogonem na rufie. To była niezapomniana przygoda dla wszystkich, za co bardzo dziękujemy organizatorom, a także panu Andrzejowi Deli i panu Andrzejowi Staroszczukowi.
Beata Różycka